Tandetny od początku do końca, perfidne i nieudolne naśladownictwo
amerykańskich horrorów. Banda dziwek wpadająca na imprezę do zamku, zachowująca się jak rozwydrzone 15 latki. Żadna z nich nie umie rozmawiać w inny sposób niż tylko drzeć papę i wymachiwać rękoma. Reżyseria i aktorstwo to katastrofa. Debilizm tego filmu sięga zenitu. Całość sztuczna i w ogóle nie przekonywająca.
O tak zgadzam się.
Ten film to totalny syf.Nie mogłam wytrzymać i po pierwszym "bardzo brutalnym zabójstwie" wyłączyłam.Aktorstwo do dupy,scenariusz też więc po co miałam oglądać.
Nie mam ochoty sięgać po niego ponownie.Dla mnie strata czasu.Z nadmiaru strasznych i makabrycznych scen miałabym nerwy zszarpane ;)heh
Nie zgadzam się z powyższymi ocenami tego wybitnego dzieła polskiej kinematografii. Kunszt aktorstwa sięga apogeum możliwości polskiej sztuki filmowej. Ten film to wzór do naśladownictwa dla wszelkiej maści reżyserów i scenarzystów. 8/10.
Też się nie zgodzę z tą opinią, film moim zdaniem całkiem przyjemny. Oglądałem go z zaciekawieniem i przyjemnością. Najłatwiej docenić film amerykańskich reżyserów, bo to przecież wielka Ameryka oni kręcą same cuda !!! HA ha ha ha radzę wam docenić polskie kino ono też kryje ciekawe pozycję. Mi się podobał i podobać będzie. Bo przy oglądaniu tego filmu ani razu się nie znudziłem i nawet nie przemknęła mi myśl: " A może skończę go już oglądać ??" Film na solidne 8/10. POLECAM.
Ja powiem krótko: horror nie może być straszny gdy gra w nim Waldek ze Złotopolskich.