Tyle narzekania i gadania że w Polsce ten gatunek praktycznie nie istnieje- i pochwały dla Pujszo za to że miał odwagę sie za to zabrać, jakieś próby usprawiedliwiania. jeżeli tak ma wyglądać czy od takich filmów ma startować ten gatunek to ja już wolę lepiej w ogóle nie próbować. film jest żenująco słaby- nie znalazłem nic co mogło by go usprawiedliwić, próbowałem doszukać sie jakiś zalet- coś co da światełko w tunelu...niestety..

problemu z oceną nie mam bo film nie ma praktycznie żadnych plusów a same minusy. może ewentualnie scenariusz może może... by uszedł gdyby z tych masy składników upichcić coś bardziej zjadliwego..

czego chce Mariusz Pujszo robiąc tego typu arcydzieła- litości nad swoją osobą?? naprawdę nie rozumiem.

aaa i jeszcze jedno: co to za argument nieraz przytaczany " widziałem dużo wiele gorszych horrorów, nie jest tak źle-amerykanie robią czasem jeszcze bardziej czasami beznadziejne" -pytam co to za argument, dlaczego mamy równać w dół do gorszych wzorców a nie w górę..??

naprawdę dla zachęty i z litości powstrzymałem sie przed daniem 1 :)