Przychylam się do tej wypowiedzi. Film ciekawy i moim zdaniem wciągający. Oby było takich filmów więcej. Może ma wiele minusów. Choć ja ich nie dostrzegam. Jak dla mnie jest to jeden z lepszych polskich filmów. A zdecydowanie o wiele lepszy od Amerykańskich filmów z podobnymi budżetami. Ale Polski widz nie umie docenić swojego pochodzenia i wstydzi się być Polakiem. Bo przecież filmy polskie to wielka porażka. Przecież nie ma nic bardziej głupiego i dennego. Jak ktoś tak uważa to żal mi takich ludzi. Czerpać filmy z każdego miejsca i z każdego gatunku jak tylko można. Ja dostrzegam to 'coś', co powinno być w każdym filmie. Ten film mnie poruszył, zaciekawił, rozśmieszył jak i przeraził. Miał to co każdy film powinien mieć. A ocena poniżej 5 to tylko jakaś kpina. A osoby które nie umieją docenić tego filmu można nazwać śmiało "dziećmi neo" lub ludźmi z kategorii 'emo'. Ja film polecam i wystawiam mu ocenę 8/10, bo jest tego wart.

Zgadzam się. Nawet na ekrany polskich kin wchodzą do nas mocno słabe filmy "zza oceanu", które są dużo gorsze od "Legendy" Pujszo. Jeśli chodzi o mnie, to film jest bardziej interesujący niż "Pora mroku", która jest rzeźnickim bełkotem, co jednak nie znaczy, że "Legenda" to film dobry. Straszy bardziej niż "Powrót wilczycy". Ale i tak dałbym Michałowi Aniołowi, który w filmie grał strażnika zamku, skierowanie na badania wzroku, bo ewidentnie musiał mieć zapalenie spojówek, skoro tak szeroko trzymał powieki ;):) Chyba, że to styl gry na Rogera Moore'a :D

Jedyny obiektywny temat na temat "Legendy"